Inna Kulej w wywiadzie dla niezależnego tygodnika â?ľBiełgazieta" powiedziała, że polski rząd w pełni wywiązuje się ze swoich obietnic. Inna Kulej wyjaśniła, że studenci rzeczywiście dostają obecnie 150 -200 dolarów, gdyż uczestniczą w kursach przygotowawczych. Mają jednak zapewnione wyżywienie i mieszkanie w akademikach z łazienką z mini kuchnią. Niektórzy z nich za zaoszczędzone pieniądze kupili prezenty dla najbliższych. Gdy rozpocznie się rok akademicki białoruscy studenci dostaną stypendia w wysokości 400 dolarów. Wtedy będą musieli opłacać akademik i wyżywienie.
Inna Kulej nie wyklucza, że reportaż w białoruskiej telewizji wyemitowano dlatego, że kampania pomocy relegowanym studentom zadziałała.