Yvo de Boer napisał w specjalnym oświadczeniu, że unijne porozumienie może zostać odczytane i na konferencji w Poznaniu i za rok w Kopenhadze, że trudności da się pokonać i można osiągnąć cel. "Oznacza to, że zamiary zredukowania emisji gazów cieplarnianych do roku 2020 idą w parze z wychodzeniem z kryzysu gospodarczego i podążaniem w kierunku ekologii. Zmobilizuje to świat, by osiągnąć mocny, ambitny i ratyfikowany cel za rok w Kopenhadze" - głosi oświadczenie sekretarza konwencji ONZ do spraw klimatu.
Unijni przywódcy, obradujący w Brukseli, są bardzo bliscy podpisania porozumienia w sprawie redukcji emisji dwutlenku węgla. Ostatnim krajem, który blokował zakończenie negocjacji, były Węgry, ale i one w końcu "złożyły broń". Oznacza to wolną drogę do unijnego sukcesu w sprawie pakietu.
Kolejny ONZ-etowski szczyt klimatyczny ma się odbyć w 2009 roku w Kopenhadze. Wtedy też ma zostać uchwalone porozumienie, które zastąpi protokół z Kioto.