Problemy zaczęły się wczoraj wieczorem, około 21:30 polskiego czasu. O kłopotach mówili Internauci zarówno w Europie, USA jak i w Japonii.
Zdaniem szefów serwisu awaria blokuje połowę z codziennych dwudziestu milionów rozmów. Przyczyną są prawdopodobnie usterki tzw. "superwęzłów", które umożliwiają w sieci kierowanie ruchem i nawiązywanie połączeń.
Dla wielu użytkowników Skype jest podstawową formą komunikacji i wiele firm w związku z awarią traci swój dochód. Eksperci zgadzają się, że Skype jest jednym z kluczowych narzędzi, które wykorzystuje Internet. Według szacunków, serwis ma prawie 600 milionów użytkowników na całym świecie.