Jego wizyta jest odbierana w Chinach przede wszystkim jako podsumowanie ery chińsko-amerykańskich stosunków za czasów prezydentury Busha. W ciągu ostatnich ośmiu lat stosunki USA z Chinami ulegały stopniowemu zacieśnianiu.
Podczas wizyty w Pekinie Negroponte zwracał uwagę na coraz częstsze spotkania prezydentów Chin i Stanów Zjednoczonych. Mówiąc o priorytetach we współpracy USA z Chinami, Negroponte nie wspomniał jednak o delikatnej dla Pekinu kwestii praw człowieka. Przypomnieli mu o niej zagraniczni dziennikarze.
Negroponte powiedział, że Stany Zjednoczone nie bagatelizują kwestii praw człowieka, ale starają się także zwrócić uwagę na to, że stosunki chińsko-amerykańskie obejmują szerokie spektrum działań między innymi w sferze polityki, gospodarki i edukacji.
Negroponte stwierdził, że stosunki dyplomatyczne z Chinami będą przez historyków oceniane jako jedno z największych osiągnięć w sferze polityki zagranicznej za czasów prezydentury Georga Busha.