Strona wróciła do Internetu 13 lipca, niespełna tydzień po jej zamknięciu. Umieszczona na serwerze w Arizonie strona została zamknięta 6 lipca, dzięki współpracy polskiej policji z FBI oraz po interwencji prokuratura i polskiego MSZ, które wystosowało oficjalną notę do władz USA.
Na stronie znajdowały się nazwiska, zdjęcia, a nawet adresy i numery telefonów tak zwanych "wrogów rasy" - przede wszystkim aktywistów organizacji homoseksualnych i feministycznych. Autorzy stron nawoływali do ataków na tych ludzi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.