Maciej Dworski powiedział, że umowy obowiązują do końca czerwca. Dodał, że trudno określić, jaki będzie ostateczny kształt nowych umów, bo są one opracowywane. W pracach bierze udział Naczelna Rada Lekarska. Wiceprezes Dworski uważa, że trudno sobie wyobrazić, żeby wydawanie na leki miliardów złotych ze środków publicznych pozostawało poza wszelką kontrolą. Podkreślił, że jeżeli lekarz będzie realizował swoją misję zgodnie z obowiązującym prawem, nie musi się obawiać żadnych kar. Bać się mogą, ci którzy będą próbowali oszukać - dodał.
Wczoraj weszła w życie nowelizacja ustawy refundacyjnej. Wykreślono z niej zapis dotyczący karania lekarzy. Wprowadzono go do umów podpisywanych z Narodowym Funduszem Zdrowia na realizację recept refundowanych. Jeżeli Fundusz nie wycofa się z kar lekarze grożą protestem.
IAR