Dziura, do której wpadła ofiara, miała około 2,5 metra głębokości i prawie nie było w niej powietrza. Mężczyzna opuścił się po linie na dół, ale na powrót zabrakło już tlenu. Najprawdopodobniej udusił się po kilku minutach.
O dramacie poinformowała dziewczyna ofiary. W akcji ratunkowej wzięły udział 4 jednostki straży pożarnej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.