O składowisku powiadomili policję mieszkańcy Gawłówki. Z informacji wynikało, że na terenie miejscowej kopalni piasku najprawdopodobniej składowane są nielegalnie odpady chemiczne.
Policjanci na miejscu odkryli mazistą substancję, z której wydzielała się silna woń. Smród wyczuwalny był już nawet w promieniu kilkuset metrów. W wykopie funkcjonariusze znaleźli także różnej wielkości puszki, najprawdopodobniej z zawartością substancji chemicznych.
Mężczyzna, który przebywał na miejscu, został zatrzymany do wyjaśnienia. Policjanci ustalili, że chemikalia zostały przywiezione na teren kopalni i tu zasypane ziemią. Mężczyzna następnie wykopał je i wraz z ziemią przewoził w inne miejsce. Policjanci odnaleźli samochód ciężarowy, którym wywożona była ziemia z wykopu.
Obecnie trwa ustalanie okoliczności tego zdarzenia.