Minister Sikorski powtórzył, że to na Niemczech spoczywa szczególna odpowiedzialność za losy Europy. Przypomniał też, to co mówił w listopadzie w Berlinie, że Niemcy powinny przewodzić, ale nie dominować. Zdaniem ministra Sikorskiego Unii Europejskiej nie grozi jednak hegemonia Niemiec, bo niemiecka gospodarka nie jest aż tak potężna. Dlatego zaproponował Niemcom pozycję "największego udziałowca". jak mówił nie większościowego, ale największego. Wtedy Niemcy będą potrzebować do współpracy innych udziałowców. Sikorski dodał, że Polska gotowa jest wesprzeć Niemcy przy pracach nad rozwiązaniem dla Europy.
O potrzebie działania ze strony Niemiec mówił też szef Banku Światowego Robert Zoellick ostrzegając, że jeśli Berlin nie stanie się liderem, to może czekać go potknięcie.
.
IAR