Co trzecia kobieta ma problem z nietrzymaniem moczu. Ryzyko wystąpienia tej choroby wzrasta z wiekiem. Powyżej 80. roku życia cierpi na nią ponad połowa pań i jedna trzecia mężczyzn.
Ginekolog Paweł Siekierski ze Szpitala Świętej Zofii w Warszawie wyjaśnia w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że nietrzymanie moczu jest spowodowane osłabieniem mięśni dna miednicy, które nie zaciskają prawidłowo cewki moczowej. Może pojawić się przy kaszlu, kichaniu, śmiechu czy podbiegnięciu. Występuje częściej u kobiet, które rodziły dzieci. W początkowym etapie choroby leczeniem wspomagającym jest ćwiczenie mięśni dna miednicy.
Nietrzymanie moczu uważane jest za temat krępujący i wstydliwy. Niemal połowa pacjentów nie zgłasza tych problemów lekarzowi pierwszego kontaktu. Chorobę w zależności od przyczyn i rodzaju można leczyć farmakologicznie lub operacyjnie.
Od dziś do końca czerwca po raz piąty w Polsce jest obchodzony Światowy Tydzień Kontynencji, który ma na celu między innymi popularyzowanie problematyki nietrzymania moczu.
IAR