Andżelika Borys powiedziała, że Polakom na Białorusi zależy na jak najlepszych stosunkach między Warszawą a Mińskiem. Przywódczyni białoruskiej Polonii pokreśliła, że obecnie wiele zależy od władz Białorusi, a uznanie Związku Polaków będzie dowodem dobrej woli władz w Mińsku.
Kika dni temu, "Rzeczpospolita" pisała, że Andżelika Borys miała usłyszeć w polskim MSZ, że "w imię racji geopolitycznych" i poprawy stosunków polsko-białoruskich powinna ustąpić ze stanowiska prezesa Związku Polaków na Białorusi. Borys nie chciała komentować tej informacji, jednak później powiedziała, że dla dobra Polaków na Białorusi jest gotowa do poświęceń.