Młodzi są cali i zdrowi. Na razie nie wiadomo, dlaczego nie dawali znaku życia. Obecnie są przesłuchiwani przez małopolską policję.
Policja, nie mogąc odnaleźć pary grotołazów, wysłała do nich smsa informując o skali akcji ratunkowej. Po tym sygnale młodzi zadzwonili na posterunek i udało się ich namierzyć.
19- latka z Bielska Białej wraz ze swoim kolegą zaginęli w sobotę. Ostatnią osobą, z którą się kontaktowali był ojciec dziewczyny, który twierdził, że utknęli oni w zawalisku w korytarzu jednej z jaskiń.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.