Cmentarz Wolski dla powstańców to miejsce święte. Tu, po wojnie w 1947. roku po raz pierwszy odbył się masowy pochówek. Jak podkreśla Edmund Baranowski ze Związku Powstańców Warszawy, nikt nie jest w stanie powiedzieć ilu jest tu pochowanych powstańców.
Modlitwa ekumeniczna to kulminacyjny moment uroczystości na Cmentarzu Powstańców na Woli. Ksiądz biskup Tadeusz Płoski biskup polowy Wojska Polskiego prosił, aby "ofiara powstańców jak ziarno rzucone w ziemię przyniosło obfity plon w życiu Polaków."
Kanclerz Ordynariatu Prawosławnego ksiądz pułkownik Marian Bendza przypomniał, dlaczego warszawiacy oddają hołd powstańcom:
Ksiądz pułkownik Ryszard Borski - naczelny kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego - w modlitwie wspominał tych, którzy walczyli, ich towarzyszy broni, sąsiadów, znajomych i - tych, którzy stracili bliskich:
Rabin Michael Szudrich odśpiewał Psalm 23 w intencji zmarłych:
W uroczystości przed pomnikiem Polegli Niepokonani na warszawskiej Woli uczestniczyli między innymi prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i władze dzielnicy, oraz powstańcy, mieszkańcy Woli, żołnierze i harcerze. W asyście Wojska Polskiego złożono wieńce i kwiaty, a na koniec uroczystości harcerze odśpiewali powstańcze utwory.