W Wiedniu obraduje ONZ-wska Międzynarodowa Rada Kontroli Środków Odurzających (INCB). Prezes zarządu profesor Hamid Ghodse przestawił założenia tegorocznego raportu na temat korupcji w handlu narkotykami
Raport ostrzega przed rosnącą liczbą narkomanów w Azjii. W Rosji uzależnionych jest 2,5 miliona ludzi w wieku od 18 do 39 lat. W Chinach narkotyki bierze już 2 miliony ludzi, w prowincjach graniczących z Birmą można mówić o "heroinowej epidemii".
Sukcesy w walce z nielegalnym handlem kokainą odniósł jedynie rząd Kolumbii. Wzrosła jednak produkcja kokaliny pochodzącej z Peru i Boliwii. Wzrosła również produkcja opium. Najwięcej opium - 98 procent - pochodzi z Afganistanu. Afgańscy chłopi zwiększają uprawy maku licząc na szybki zysk w sytuacji ciągłego zagrożenia konfliktem wojennym. Największe problemy ma z tego powodu właśnie Rosja, która nie jest w stanie kontrolować "zielonej granicy" z Kazachstanem o długości 7000 km, przez którą przemycane są afgańskie narkotyki.