Policja zatrzymała przemytników na dworcu PKS w Ostrołęce, gdy jeden z nich przekazywał foliową torbę kierowcy autobusu, jadącego do Włoch. Drugi miał podróżować tym autobusem oraz nadzorować przesyłkę. W torbie było pół kilograma amfetaminy, ukrytej w śledziach.
Narkotyki zapakowano w prezerwatywy, podzielono na 12 porcji i wsunięto w środek każdej ryby. Z ustaleń policjantów wynika, że narkotyki miały trafić na rynek we Florencji.
Zatrzymani to męzczyźni w wieku 21 i 26 lat. Zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące. Usłyszeli zarzut wywozu z terytorium Polski do Włoch znacznej ilości narkotyków, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj w ręce policji wpadł również 28-letni mężczyzna, który, jak ustalili funkcjonariusze, sprzedał kurierom narkotyki. Mężczyzna jest dobrze znany policjantom, był już wcześniej karany za rozboje, pobicia i handel narkotykami.