Według amerykańskiego resortu obrony, incydent miał miejsce wczoraj na międzynarodowych wodach - 80 kilometrów od irańskiego wybrzeża. Dwie niezidentyfikowane motorówki zbliżyły się tam do statku towarowego, wyczarterowanego przez Pentagon. Z okrętu oddano serię strzałów ostrzegawczych z karabinu maszynowego, ponieważ łodzie nie odpowiadały na przekazywane drogą radiową wezwania do identyfikacji. Dopiero wtedy motorówki odpłynęły.
Amerykanie uważają, że ostrzelane łodzie należały do Iranu. Pentagon przyznaje jednak, że nie ma na to bezpośrednich dowodów. Teheran tymczasem zaprzecza, by irańskie motorówki brały udział we wczorajszym incydencie.