Hryhorij Perepelyca zwraca uwagę, że jedynie część ukraińskich polityków zdaje sobie sprawę, jak ważna jest integracja z Unią Europejską. Druga część pracuje dla Rosji. "Jest jasne, że Moskwa nie uzna nie tylko dołączenia do NATO, ale też do Unii" - podkreślił rozmówca Polskiego Radia.
Ekspert podkreśla, że na razie Rosja dość spokojnie patrzy na współpracę ze Wspólnotą, ale dokładnie śledzi relacje Moskwy i Kijowa. "Widzieliśmy, że jak tylko pojawiło się Partnerstwo Wschodnie i konkretne propozycje, wtedy widać było nerwową reakcję Moskwy" - przypomina.
Hryhorij Perepelyca dodał, że to potwierdza, iż Partnerstwo Wschodnie może być efektywnym mechanizmem.