Dziś mija 9 dzień od czasu pożaru w klubie nocnym "Kulawy koń" który skalą tragedii poruszył całą Rosji.
Według najnowszych danych w wyniku pożaru zmarło 146 osób. Ponad 80 znajduje się w szpitalach. Część rannych nadal jest w stanie bardzo ciężkim. U ścian wypalonego od środka klubu nadal składany są kwiaty. Ludzie przynoszą zdjęcia zmarłych i zapalają świece. Na miejscu tragedii był również gubernator obwodu permskiego Oleg Czirkunow.
Pożar był wynikiem prawdopodopnie niewłaściwego użycia fajerwerków. W związku z pożarem kilka osób związanych z działalnością klubu oraz z miejscowej inspekcji pożarowej zostało aresztowanych. Grupę wysokich rangą regionalnych urzędników zawieszono w wykonywaniu czynności zawodowych. Wszczęto postępowanie karne.