Gazeta pisze, że zdaniem Lecha Kaczyńskiego, tragiczne okoliczności śmierci gen. Sikorskiego powinny być wyjaśnione a ekshumacja może w tym pomóc.
Autor artykułu poświęconego generałowi, Wojciech Pięciak podkreślił w rozmowie z IAR, że redakcja otrzymała obszerny list od prezydenta, w którym zadeklarował poparcie dla inicjatywy wyjaśnienia okoliczności śmierci Sikorskiego.
Dziennikarz zaznaczył, że kwestia ekshumacji generała nie jest uregulowana przepisami. Pięciak dodał, że w momencie, gdy nie jest prowadzone śledztwo, prokuratorura nie może zlecić ekshumacji. Pozostaje więc tzw. ekshumacja historyczna, jak było w przypadku marszałka Piłsudskiego, czy polskich królów.
Sikorski zginął 65 lat temu, 4 lipca 1943 r. Premier rządu i naczelny wódz polskiej armii wracał do Londynu z Bliskiego Wschodu, gdy - według wersji przedstawionej przez władze brytyjskie - jego samolot w wyniku awarii spadł do morza po starcie z lotniska w Gibraltarze.
Przyczynę śmierci generała Sikorskiego mogłaby wyjaśnić sekcja zwłok. Dlatego warszawskie Towarzystwo Miłośników Historii wystąpiło z apelem do kardynała Stanisława Dziwisza o zgodę na otwarcie sarkofagu na Wawelu.
Kardynał Dziwisz, uznał, że jest to zbyt poważna decyzja, aby mógł podejmować ją sam i swoją zgodę uzależnił od stanowiska władz państwowych - dowiedział się "Tygodnik Powszechny".