Drugi marsz zorganizowany przez Górnośląskie Towarzystwo Charytatywne przyciągnął blisko 200 bezdomnych i bezrobotnych. Uczestnicy tego marszu chcieli zwrócić uwagę na problemy osób bezdomnych i bezrobotnych.
Podczas pierwszomajowej manifestacji w Rzeszowie, działacze podkarpackiej lewicy skrytykowali działania rzadzącej koalicji. W wiecu przy pomniku Walk Rewolucyjnych wzięło udział około 200 osób.
Przewodniczący regionalnego SLD Tomasz Kamiński powiedział, że ludzie lewicy mają dość lustracji, deubekizacji i delegalizacji. Podkarpacki poseł SLD Władysław Stępień dodał, że lewica zrobi wszystko, aby obalić obecną koalicję, przejąć władzę i budować - jak się wyraził - normalne państwo. Uczestnicy manifestacji trzymali transparent z napisem: "Stop igrzyskom". Chleba, pracy, tego dzisiaj chcą Polacy".
Manifestacja rozpoczęła się od uczczenia minutą ciszy tragicznie zmarłej posłanki SLD Barbary Blidy, która zastrzeliła się podczas rewizji jej domu przez funkcjonariuszy AWB. Chorągwie z logo SLD przewiązane były kirem.