Jak powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji, to nie koniec sprawy. Mimo, że policyjnym areszcie jest już 5 osób, to jeszcze dziś mogą tam trafić kolejne.
Cały czas trwają też przesłuchania podejrzewanych i świadków. Policja nadal twierdzi, że nic nie wskazuje na napad na tle rasistowskim.
43-letni Abdel Madili - posiadający podwójne, bo polsko-marokańskie obywatelstwo, został zaatakowany w nocy z soboty na niedzielę przez mieszkańcow gminy Jonkowo, którzy według świadków wykrzykiwali rasistowskie hasła.
Wstępnie ustalono, że gdy Marokańczyk pił alkohol z trzema mieszkańcami gminy Jonkowo mężczyźni pokłócili się. Artysta został uderzony butelką w głowę, a później kilkakrotnie pchnięty potłuczonym szkłem i kopany po całym ciele. Ranny leży w olsztyńskiej Poliklinice.
