Wacław Czerkawski wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce zaznaczył, że wśród odrzuconych propozycji są kluczowe kwestie dla przyszłości polskiego górnictwa. Czerkawski podkreślił, że górnicy nie zgadzają się na dalsze prywatyzowanie kopalni - zapowiadane przez rząd. Wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce powiedział, że górnicy czują się rozgoryczeni takim stanowiskiem władz, gdyż jeszcze w przedwyborczych obietnicach - politycy Prawa i Sprawiedliwości zapewniali o zaprzestaniu wyprzedawania kopalń. Czerkawski oświadczył również, że górnicy są przerażeni niskim stanem zabezpieczeń w kopalniach. Według niego stan ten nie poprawi się, jeżeli nie zostaną przyjęte poprawki związkowców.
Decyzja o pogotowiu strajkowym to zdaniem związkowców jedyne wyjście w tej sytuacji. "Na razie trudno jednak powiedzieć jak rozwinie się sytuacja strajkowa" - dodaje Czerkawski. Wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników stwierdził, że teoretycznie od przyszłego tygodnia wszystkie zakłady pracy powinny być oflagowane i w pełnej gotowości do strajku. Czerkawski przewiduje, że najsprawniej akcja potoczy się w Kompanii Węglowej w Katowicach i Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
O ostatecznych działaniach strajkowych związkowcy zadecydują w środę. Na ten dzień zaplanowano spotkanie przedstawicieli wszystkich central związkowych.