Rzecznik MON Robert Rochowicz powiedział, że czarna skrzynka została znaleziona tuż po wypadku. Z rozpoczęciem śledztwa wstrzymano się jednak do czasu przyjazdu ekspertów z Białorusi. Rochowicz wyjaśnił, że miejsce wypadku zostało od razu zabezpieczone, przeprowadzono też pierwsze oględziny. Natomiast do przyjazdu strony białoruskiej, czekano z zebraniem odnalezionej czarnej skrzynki.
Do katastrofy myśliwca SU-27 doszło w niedzielę podczas pokazów lotniczych Air Show. Zginęło w niej dwóch białoruskich pilotów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.