Największa, bo ośmioosobowa grupa pechowców zdawała egzamin w jednej ze szkół białostockich. Komisja nadzorująca w tej szkole przeprowadziła niepoprawnie egzamin. Uczniowie pisali test 120 minut zamiast przepisowych 170-ciu.
Do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej dotarły też raporty z dwóch łomżyńskich szkół , gdzie unieważniono pojedyncze prace ze względu na ściąganie.
Specyficzny był też egzamin w jeszcze innej szkole na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. W jednym z liceów ogólnokształcących dla dorosłych nikt się nie zgłosił na egzamin, mimo iż 15 osób wypełniło deklaracje o przystąpieniu do niego.