Głównym celem podróży była pielgrzymka do sanktuarium maryjnego w Fatimie. Papież przypomniał o tym w pożegnalnym przemówieniu na lotnisku w Porto, gdzie zatrzymał się na kilka godzin przed powrotem do Rzymu. W Fatimie, powiedział Benedykt XVI, modliłem się za cały świat, prosząc, aby przyszłość przyniosła jak najwięcej braterstwa i solidarności, więcej wzajemnego szacunku oraz odnowione zaufanie do Boga.
Papież jest bardzo zadowolony z tej pielgrzymki, oświadczył rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Przyjęcie, jakie zgotowali mu Portugalczycy, przeszło najśmielsze oczekiwania. Zwłaszcza w Fatimie, gdzie witało go pół miliona wiernych.