SynBronisława Geremkaodebrał w Arezzo w Toskanii przyznaną pośmiertnie byłemu ministrowi spraw zagranicznych nagrodę _ Premio Europa _.
Jego dziedzictwo, jak napisano w uzasadnieniu, należy do wszystkich, którym leży na sercu integracja naszego kontynentu i jego dziejowa misja.
Nagrodę Marcinowi Geremkowi wręczył były wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Filippo Maria Pandolfi, a o postaci profesora mówił watykanista Corriere della Sera Luigi Accattoli.
Porównał on Bronisława Geremka, którego poznał w Castel Gandolfo w 1989 roku, do kardynała Jean-Marie Lustigera. Obaj ochrzczeni zostali przez ludzi, którzy ukrywali ich w czasie wojny, a Geremek, tak samo jak Lustiger, jako młody człowiek był aktywny w Kościele i też chciał zostać księdzem.
ZOBACZ TAKŻE:
Potem jego związki z katolicyzmem rozluźniły się, zainteresował się nim ponownie po wyborze Jana Pawła II. Accattoli przypomniał treść telegramu, jaki po tragicznej śmierci polskiego męża stanu wystosował Benedykt XVI. Papież docenił jego wkład w proces przemian społeczno-politycznych zapoczątkowany w Polsce przez _ Solidarność _, jak również w integrację Unii Europejskiej i ratyfikację konkordatu między Polską i Stolicą Apostolską.