Dowódca Centrum Operacji Powietrznych generał Zbigniew Galec podkreślił skuteczność pracy samolotów AWACS. Dodał, że wykorzystując dane z AWACSa samoloty F-16 będą ćwiczyć grupowe walki i niszczenie celów naziemnych, a śmigłowce - odszukiwanie obiektów w ramach pomocy medycznej. Generał Galec porównał AWACS do wzroku i słuchu myśliwców. Pomaga im szczególnie w walkach grupowych i precyzyjnym naprowadzaniu na cele.
Polska jako jeden z 16. krajów NATO współtworzy system samolotów AWACS. Nasi lotnicy służą na pokładzie tych maszyn. Dyrektor taktyczny pułkownik pilot Jacek Kotas dowodzi na AWACS-ie, który odwiedził Warszawę. Podkreśla, że samoloty te są wykorzystywane nie tylko do wykrywania obcych jednostek w naszej przestrzeni powietrznej. W ubiegłym miesiącu w Wielkiej Brytanii samolot AWACS bezpiecznie sprowadził do lądowania niesprawny samolot pasażerski.
W ćwiczeniach bierze udział pilot polskiego F-16 major Ireneusz Nowak. Podkreśla, że dzięki współpracy z AWACSem można skuteczniej trenować użycie naszych nowych samolotów wielozadaniowych. Chodzi o ćwiczenia walk powietrznych z użyciem maksymalnie ośmiu samolotów poza zasięgiem widoczności wzrokowej.
Samoloty AWACS przekazują informacje o obiektach w przestrzeni powietrznej nawet w promieniu 600 kilometrów. Ostatnio AWACS zabezpieczał nieformalny szczyt NATO w Krakowie.