Pierwszy dzień 2013 roku przebił statystyki pożarowe trzech dni Bożego Narodzenia. W Sylwestra i Nowy Rok straż pożarna wyjeżdżała do 2542 zdarzeń w tym aż do ponad półtora tysiąca pożarów. Zginęło w nich 7 osób a 61 zostało rannych.
Najwięcej groźnych zdarzeń z ogniem doszło już po wybiciu północy. Straż musiała interweniować aż w 990 przypadkach, czyli o jedną trzecią więcej niż przez Wigilię i dwa dni Bożego Narodzenia - mówi rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.
W samej Warszawie w sylwestrową noc doszło do 31 pożarów w tym kilku zapaleń balkonów w wyniku nieprawidłowo wystrzelonych rac i innych materiałów pirotechnicznych.
Do najgroźniejszego pożaru doszło w Krakowie, gdzie na terenie ogródków działkowych spaliła się altana. W tym pożarze zginęły dwie osoby. Pożary z ofiarami śmiertelnymi zanotowano w województwach wielkopolskim, dolnośląskim, śląskim, opolskim i podlaskim .
W Opolu w Sylwestra spłonęło poddasze, dach zabytkowej karczmy. Czterdzieści osób wyszło z budynku bez szwanku. Straż uchroniła rozprzestrzenienie się pożaru na inne zabytkowe budynki.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Bilans weekendu: 668 pożarów, są ofiary Jak podają strażacy, najtragiczniejsza była sobota. Tego dnia w pożarach zginęły cztery osoby, w niedzielę - trzy. | |
| Dla nich Wigilia była tragedią. Dlaczego? Od 24 grudnia, przez trzy świąteczne dni, doszło do 651 pożarów, w których zginęło osiem osób, a 32 zostały poszkodowane. | |
| Praca marzeń? Tłumy chętnych oblegają szkołę Tłumy młodych ludzi starają się o przyjęcie na posady w służbach mundurowych. |