Bronisław Komorowski uważa, że Prawo i Sprawiedliwość powinno przyznać się do błędu w tej sprawie. Powiedział, że nie jest zapiekły i woli, by zamiast procesu wyborczego, prezes PiS wyjaśnił tę sprawę. Jak podkreślił, jest to ważne, bo chce zgody sejmowych partii wokół reformy służby zdrowia.
Przedstawiciele PiS-u zapowiedzieli jednak, że przeprosin nie będzie i powoływali się na tekst programowy Platformy z 2007 roku z partyjnej strony internetowej.