Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Prawnicy o procedurze odwołania szefa CBA

0
Podziel się:

Odwołanie Mariusza Kamińskiego z funkcji szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego może być trudne i czasochłonne - twierdzą konstytucjonaliści w rozmowie z IAR. Prawnicy wskazali jednak trzy różne możliwości, które może wykorzystać szef rządu by zwolnić Kamińskiego ze stanowiska.

Premier Donald Tusk ogłosił dziś na konferencji prasowej, że rozpoczął procedurę zdymisjonowania Kamińskiego, szefa CBA. Premier powiedział, że powinna ona zostać zakończona do końca tygodnia. Zdaniem szefa rządu działania Kamińskiego są sprzeczne z zadaniami jego urzędu a Biuro przez niego kierowane działa nieprawidłowo i ma charakter polityczny.

Premier może powołać się na to, iż w jego opinii Kamiński bierze udział w pracach konkretnej partii politycznej albo angażuje się na rzecz tej partii - uważa konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego dr Ryszard Piotrowski. Doktor Piotrowski zaznaczył, że - te okoliczności zawierają w sobie jednak element oceny, która powinna być uzasadniona.

Odwołanie szefa CBA następuje na wniosek premiera, ale szef rządu ma obowiązek zasięgnięcia wcześniej opinii prezydenta, kolegium do spraw służb specjalnych oraz sejmowej komisji właściwej do spraw służb specjalnych. Ustawa nie określa w jakim czasie taka opinia powinna zostać przekazana, ale - jak zaznaczył dr Piotrowski - to nie oznacza też, że termin wydania opinii jest dowolny. "Chodzi przecież o bezpieczeństwo państwa i porządek publiczny, a zatem bez zbędnej zwłoki ta opinia powinna być przedstawiona" - podkreślił. Jak dodał - trzeba jednak dać czas opiniującym by zapoznali się z argumentami premiera w tej sprawie. "Nie ma określonego terminu, ale to nie znaczy, że prezydent może blokować odwołanie szefa CBA poprzez niewyrażanie opinii" - zaznaczył konstytucjonalista. Według wykładowcy z UW - Donald Tusk może odwołać szefa CBA, jeśli po pewnym, "rozsądnie określonym czasie" nie otrzyma żadnej opinii z rąk głowy państwa. Wtedy jednak ponosi za to pełną odpowiedzialność polityczną i konstytucyjną.

Tymczasem - konstytucjonalista prof. Zbigniew Maciąg, rektor Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego - uważa, że tylko dwie przesłanki mogą być teraz brane pod uwagę przy odwoływaniu szefa CBA. Pierwsza z nich to niewłaściwa postawa obywatelska a druga to ewentualny zarzut, iż nie postępuje on zgodnie z zasadami moralności.

Podkreślił, że wykazanie, że naruszono te wymogi musi być ewidentne. "Będzie to wymagało niezwykle rzetelnego uzasadnienia, co chyba nie będzie łatwe" - zaznaczył. Konstytucjonalista dodał, że w momencie, gdyby Kamiński zostałby skazany prawomocnym wyrokiem sądu jego zwolnienie byłoby o wiele prostsze.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)