Prokuratorzy zabezpieczyli dokumentację i nośniki informacji, związane z lotem. Część czynności procesowych - między innymi zabezpieczenie materiału porównawczego - powierzyli Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i żandarmerii wojskowej. Rosyjska prokuratura, badająca sprawę, ma przekazać Polsce wszystkie materiały dowodowe. Do naszego kraju zostaną też przesłane szczątki samolotu.
Pułkownik Ryszard Filipowicz z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że śledczy wydadzą rodzinom ofiar katastrofy pod Smoleńskiem przedmioty, znalezione przy ich bliskich najszybciej, jak to możliwe. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy to się stanie.
Polska ekipa śledcza wylądowała w Smoleńsku 10 kwietnia o godzinie 19.30 tamtejszego czasu. Prokuratura poinformowała, że Rosjanie w żaden sposób nie utrudniali polskim prokuratorom prac na miejscu katastrofy i udostępnili im materiał dowodowy. podkreślił, że akcja przebiegała bardzo sprawnie i w pracach brało udział w sumie kilkaset osób.