Śledztwo w sprawie finansowania kampanii Janusza Palikota umorzyła radomska prokuratura. Śledczy ustalili, że kilkunastu studentów wpłaciło na konto wyborcze polityka Platformy dość duże sumy pieniędzy, nawet po kilkanaście tysięcy złotych. "Rzeczpospolita" ujawniła, że część tych osób została zatrudniona później w lubelskich urzędach.