Qudawcy wjeżdżali pojazdami także do rezerwatów przyrody. Zarówno straż leśna jak i policja są bezradne. Nie posiadają takiej liczby odpowiedniego sprzętu by móc ścigać - póki co bezkarnych - rajdowców.
Z drugiej strony posiadacze pojazdów terenowych nie mają wiele miejsc, gdzie mogliby pojeżdzić. Proponowana do tego celu Pustynia Błędowska na razie nie wchodzi w rachubę, gdyż używana przez kilkadziesiąt lat jako poligon wojskowy nie została całkowicie rozminowana i dlatego wojsko nie chce jej oddać gminon na terenie których znajduje się.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.