W niektórych miejscach celebrowanie ramadanu niesie ze sobą problemy organizacyjne. Podczas ramadanu od świtu do zmierzchu należy zachować ścisły post - żadnych pokarmów i żadnych napojów.
Kłopot z takim nakazem ma miasteczko Rovaniemi w północnej Finlandii, poza kołem biegunowym. Tam latem słońce nie zachodzi w ogóle - i nie wiadomo, kiedy pościć. Islamscy klerycy mówią, że w takim wypadku należy przestrzegać czasu w świętych miastach Mekce lub Medinie albo pobliskiego kraju muzułmańskiego.
W zeszłym roku niecodzienne zarządzenie wydano też w Dubaju: ponieważ mieszkańcy wyższych pięter najwyższego drapacza chmur widzą słońce dłużej, niż ci na dole, ich post ma być dłuższy o dwie minuty. Podobna zasada obowiązuje mieszkańców gór. Tymczasem w Pakistanie sieć restauracji Pizza Hut wycofała na okres ramadanu ofertę - "zjedz ile chcesz" wygłodniali młodzi ludzie pojawiali się bowiem w restauracjach po zmierzchu pochłaniając olbrzymie ilości pizzy. Teraz firma stwierdziła, że chce ograniczyć, jak to określono, marnotrawstwo i obżarstwo, które jest sprzeczne z duchem ramadanu.
IAR