Część medyków wypisuje recepty z pieczątką "Refundacja do decyzji NFZ", tak jak pół roku temu. Lekarze używają też kilku innych metod. W odpowiedzi ministerstwo uruchamia procedurę awaryjną, a pomoc pacjentom deklarują NFZ i Rzecznik Praw Pacjenta. Pacjenci, którzy nie otrzymają właściwie wypisanej recepty, będą mogli udać się między innymi do szpitali i nocnej pomocy lekarskiej, by tam wypisano im właściwą. Na mocy zarządzenia szpitale mają teraz uprawnienie do tego. Informacje o tym gdzie można skorygować receptę mają być dostępne od jutra w każdej aptece.
Ministerstwo apeluje też, by pacjenci donosili o przypadkach niewłaściwie wypisanych recept. Informacje tego typu można składać do dyrektorów przychodni, a także na infolinię NFZ i Rzecznika Praw Pacjenta. Minister Arłukowicz zapowiedział, że jest gotowy spotkać się z lekarskimi związkami. Podkreślił jednak, że mnożą one oczekiwania. Najpierw domagały się nowelizacji ustawy o działalności leczniczej, potem zmiany wzorów recept, a następnie dymisji szefa NFZ. Wszystkie te apele zostały wysłuchane, a z 10 postulatów lekarzy 8 zostało spełnionych.
IAR