Najgorzej może być w Warszawie, gdzie zamykanie ważnych komunikacyjnie ulic spowodowane jest budową centralnego odcinka drugiej linii metra. W drugiej połowie września ma rozpocząć się budowa stacji Dworzec Wileński, a to oznacza wyłączenie z ruchu samochodowego centralnych ulic Pragi, a także mostu Śląsko-Dąbrowskiego. Poza tym, ze względu na dużo większy ruch, problemy będą też sprawiać wcześniej zamknięte ulice, jak Świętokrzyska - mówi Tomasz Kunert z Zakładu Remontów i Konserwacji Dróg.
Wiele inwestycji drogowych prowadzi też Gdańsk. Tam od września prace zaczną się między innymi w alei Hallera. Magdalena Skorupka-Kaczmarek z Gdańskich Inwestycji Komunalnych zapewnia jednak, że od początku roku liczba remontów nie zwiększa się, tylko zmieniają się rejony, w których są prowadzone prace.
Z kolei w Krakowie, co najmniej do listopada będzie przebudowywane rondo ofiar Katynia - trasa wylotowa m.in. na Warszawę i Katowice. Remonty dróg na dużą skalę prowadzone są także w Lublinie - tam do końca października ma być zamknięta ulica 3 maja w śródmieściu.
Rozkopane jest też samo centrum Częstochowy, czyli Aleja Najświętszej Marii Panny. Jedynie Wrocław deklaruje, że do początku września miasto przestanie być placem budowy. Jak mówi rzecznik wrocławskiego ratusza Paweł Czuma, w nowym roku szkolnym przez miasto powinno jeździć się zdecydowanie lepiej, tym bardziej, że w najbliższych dniach ma być otwarta autostradowa obwodnica Wrocławia.
IAR/