W niedzielę Rosjanie obchodzić będą Dzień Pamięci Ofiar Stalinowskich Represji.
Od 5 lat działacze stowarzyszenia "Memoriał" zapraszają do udziału w akcji "Przywracania imion" mieszkańców Moskwy. Także w tym roku kilka tysięcy osób złożyło kwiaty i zapaliło świeczki obok Kamienia Sołowieckiego na Łubiance. Był wśród nich mer rosyjskiej stolicy Siergiej Sobianin.
Głaz upamiętniający ofiary stalinowskiego terroru przywieziony został z Archipelagu Sołowieckiego na Morzu Białym gdzie w latach 20 tych XX wieku utworzono pierwszy obóz dla więźniów politycznych. Odczytywaniu nazwisk osób zamordowanych w czasach stalinowskiego terroru towarzyszyła prezentacja filmów dokumentalnych oraz książek opisujących prześladowania polityczne w Związku Radzieckim. Historycy szacują, że w latach 1937 - 1956 w całym Związku Radzieckim na tle politycznym zamordowano około 60 milionów osób.
IAR
