"Kommiersant" pisze, że Rosja już sonduje możliwość zastąpienia amerykańskiego drobiu importem z innych krajów. Jednak tak duże ilości mięsa kur trudno będzie znaleźć na innych rynkach zagranicznych, czy też szybko zwiększyć produkcję krajową.
gazeta zwraca uwagę, że amerykańscy producenci mieli dostarczyć w tym roku 600 tysięcy ton drobiu, czyli 17 procent tego mięsa spożywanego w Rosji. Rosyjscy specjaliści uważają, że drób po obróbce chlorem jest szkodliwy dla zdrowia. Zwracają uwagę, że podobny zakaz obowiązuje w Unii Europejskiej.