Związek Wolnych Demokratów postanowił zerwać sojusz z socjalistami i wycofać z końcem kwietnia trzech ministrów z koalicyjnego rządu. Powodem było odwołanie pani Agnes Horvath - liberalnej minister zdrowia. Premier uznał, że zawiodła ona zaufanie wyborców, wykazując nieudolność podczas reformownia służby zdrowia. Liberałowie poczuli się urażeni, ponieważ to oni są autorami większości reform gospodarczych lewicowo-liberalnego rządu.
Za wyjściem z koalicji głosowało 434 delegatów, przeciw było 53, a 32 wstrzymało się od głosu. Nie przeszedł wniosek części delegatów, aby liberałowie opuścili koalicję dopiero 1 września. Po odejściu liberałów socjaliści stracą większość w Zgromadzeniu Narodowym.
Zdaniem politologów, rozpad koalicji zagrozi kontynuacji reform lewicowego rządu. Prawicowa opozycja domaga się rozpisania przedterminowych wyborów. Premier Ferenc Gyurcanyi nie zamierza jednak ustąpić i zapowiada utworzenie mniejszościowego rządu.