Decyzja Rady zdziwiła wielu ekonomistów, którzy spodziewali się, że RPP postanowiła odpocząć, dlatego kolejnej podwyżki spodziewali się najwcześniej w maju.
Rada w komunikacie wydanym po posiedzeniu uzasaniała, że w jej ocenie w kolejnych miesiącach roczny wskaźnik inflacji będzie się kształtował na podwyższonym poziomie, co jest związane głównie ze wzrostem cen surowców i ropy naftowej na światowych rynkach.
Oprócz tego, w średnim okresie, ożywienie gospodarcze w Polsce wraz dalszym wzrostem zatrudnienia może prowadzić do stopiniowego wzrostu presji płacowej, a w konsekwencji utrzymania się nasilonej presji inflacyjnej.
Obecnie stopa referencyjna NBP wynosi 4,25 procent w skali roku.