Dlatego warto porównać taryfy w różnych regionach kraju, bo może okazać się, że będziemy płacić niższe rachunki za prąd niż u dotychczasowego sprzedawcy.
Mariola Juszczuk z Urzędu Regulacji Energetyki radzi, by szukając nowego sprzedawcy energii, zapoznać się ze stronami internetowymi danej firmy. Zachęca też do kontaktu z biurami obsługi klienta.
Minister gospodarki Piotr Woźniak powiedział IAR, że jesteśmy przygotowani do tej operacji. Dodał, że nie ma dokładnych szacunków ilu odbiorców energii w naszym kraju może zmienić sprzedawcę. Spodziewa się jednak, że w ciągu najbliższego roku może to być kilka procent odbiorców.
Jak pokazują statystyki, najczęściej sprzedawcę prądu zmieniają Brytyjczycy. Po uwolnieniu rynku energii w Wielkiej Brytanii połowa konsumentów zmieniła sprzedawców zarówno gazu, jak i prądu. Podobnie dzieje się na rynku skandynawskim. Natomiast na rynku niemieckim i austriackim nie było już tak dużych zmian.
Warto dodać, że firmy i instytucje działające w Polsce mogą już wybierać sprzedawców energii od trzech lat. Jednak zainteresowanie wyborem sprzedawcy było niewielkie. W całym kraju skorzystało z tej możliwośi 61 firm i instytucji.