Jeden z założycieli frakcji, poseł Łukasz Gibała, mówi "Rzeczpospolitej", że impulsem powstania grupy było procedowanie nad porozumieniem ACTA. Jego zdaniem, PO popełniła w tej sprawie błąd, który teraz trzeba naprawić. Inny członek zespołu, Michał Szczerba, mówi natomiast o konieczności powrotu do niektórych propozycji, zarzuconych na czas kryzysu. Pierwszym punktem programu nowej formacji jest konieczność obniżania podatków i innych obciążeń fiskalnych.
Założycieli nowej frakcji łączy nie tylko młody wiek. Każdy z nich dostał się do Sejmu z niskiej pozycji na liście, a wielu jest skonfliktowanych z przywódcami regionalnych struktur PO. "Rzeczpospolita" informuje, że Łukasz Gibała walczy z szefem małopolskiej PO Ireneuszem Rasiem, a Łukasz Borowiak z liderem wielkopolskiej Platformy Rafałem Grupińskim.
Twórcy frakcji zapowiadają jej poszerzenie o kolejnych posłów. Nie wiadomo jeszcze, czy na powołanie grupy zgodzi się marszałek Sejmu Ewa Kopacz. Według "Rzeczpospolitej", przy podejmowaniu decyzji może się kierować zaleceniami premiera.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Rzeczpospolita"/to/ab