"Od 5 listopada 1982 roku do 28 kwietnia 1983 roku oddelegowany na praktykę do redakcji Dziennika Telewizyjnego, gdzie dał się poznać jako zdyscyplinowany, sumienny i dyspozycyjny dziennikarz" - czytamy w dokumentach. Gazeta podaje, że oficerem, który zwerbował Subiticia, był podpułkownik Marian Kastelik. Zachowały się jego raporty, w których pisał, że dziennikarz "prezentował właściwą postawę ideowo-polityczną, zdyscyplinowanie i wysoką dyspozycyjność i ma ukształtowany światopogląd materialistyczny".
Dziennik zaznacza, że Subotić miał rozpracowywać środowisko Telewizji Polskiej. Gazeta zamieszcza wypowiedź dziennikarza, który twierdzi, że nigdy nie pisał donosów. Więcej o odtajnionych dokumentach na temat Milana Suboticia - w dzienniku "Rzeczpospolita".
rzplita/jurczynski/gaj