Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Samorządy - nauczyciele - urlopy

0
Podziel się:

Samorządy apelują do resortu edukacji o zmiany w zasadach przyznawania nauczycielom urlopów dla poratowanie zdrowia. Gminy chcą między innymi, by o urlopie decydowali specjaliści a nie lekarze ogólni. To ich zdaniem ograniczy nadużywanie tego przywileju. W tym roku szkolnym z urlopu zdrowotnego korzysta 15 tysięcy nauczycieli. To aż o dwa tysiące więcej niż w roku ubiegłym, co kosztuje gminy prawie 600 mln rocznie. A już wpływają kolejne wnioski o urlop w roku następnym.

W Nowym Sączu chce z nich skorzystać dwa razy więcej nauczycieli niż w roku poprzednim mówi Waldemar Olszyński-dyrektor sądeckiego wydziału edukacji. Dodał, że kosztuje to miasto w granicach dwóch milionów złotych. Bożena Jawor - wiceprezydent Nowego Sącza dodaje, że urlopy zdrowotne są konieczne, ale powinny być przyznawane nauczycielom tylko w wyjątkowych przypadkach. "Nie jest możliwe, żeby w jednej szkole, nagle, zachorowało dziesięć osób"-mówiła.
Irena Żak - prezes oddziału związku nauczycielstwa polskiego w Nowym Sączu broni przywilejów wynikających z Karty Nauczyciela. Jak mówi, nauczyciele borykają się z wieloma problemami, w tym wychowawczymi. Dlatego urlopy dla poratowania zdrowia są im potrzebne.
Samorządy zamierzają przedstawić wspólne stanowisko jesienią w Sejmie, jako projekt samorządowy podpisany przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Urlopy dla poratowania zdrowia przysługują obecnie nauczycielom, którzy przepracowali co najmniej 7 lat i są zatrudnieni w pełnym wymiarze godzin.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)