Balicki zarzucił minister zdrowia działania prowadzące do zwarcia, a nie dialogu. Według niego, Ewa Kopacz jest zamknięta na dialog, szczególnie z partnerami społecznymi, co uniemożliwia przyjęcie ważnych dla reformy zdrowia ustaw. Zdaniem Balickiego, przez taką postawę minister, zmarnowanych może zostać kilkanaście miesięcy, kiedy - przy wysokich notowaniach rządu i dobrych wynikach gospodarki - można przeprowadzić najważniejsze reformy w służbie zdrowia.
Według byłego ministra zdrowia, umożliwienie prywatyzacji szpitali jest wbrew interesowi publicznemu. Balicki podkreśla, że będzie to krok nieodwracalny, za który zapłacą pacjenci.