Senat Stanów Zjednoczonych odmówił przyznania prezydentowi pieniędzy na zamknięcie więzienia Guantanamo. W ubiegłym tygodniu podobną decyzje podjęła Izba Reprezentantów.
Po objęciu funkcji prezydenta, Barack Obama ogłosił, że w ciągu roku zamknie Guantanamo, które stało się symbolem łamania przez USA praw człowieka. Obama wnioskował o przyznanie mu na ten cel 80 milionów dolarów. Kongres jednak odmówił. W izbie wyższej amerykańskiego parlamentu wniosek prezydenta poparło zaledwie 6 senatorów, 90 było przeciw.
Obama będzie mógł ponownie wystąpić o fundusze na zamknięcie Guantanamo - ale dopiero wtedy, gdy przedstawi szczegółowy plan jego likwidacji.
Konsekwencją zamknięcia więzienia Guantanamo na Kubie byłoby przeniesienie 240 znajdujących się tam więźniów na terytorium Stanów Zjednoczonych. Sprzeciwia się temu wielu amerykańskich polityków - zarówno Republikanów, jak i Demokratów. Ich zdaniem osoby podejrzane o terroryzm powinny ze względów bezpieczeństwa pozostać poza USA.
Przeciwnicy zamknięcia Guantanamo podkreślają, że więzienie to nie jest już miejscem, w którym dochodzi do maltretowania, a panujące tam warunki są lepsze niż w większości więzień federalnych.