Według szefa MON Tomasza Siemoniaka to jedna z najważniejszych i najdłużej wyczekiwanych przez weteranów ustaw. Jej wprowadzenie poprzedziła ciężka praca w resorcie, a także w parlamencie przy zgodzie politycznej wszystkich ugrupowań - mówił Siemoniak.
Minister w czasie konferencji z okazji wejścia w życie ustawy powiedział też, że zależy mu na dotarciu z informacją o nowych przepisach do jak największej liczby żołnierzy i funkcjonariuszy. Przyznał, że liczy tu na pomoc mediów.
Z kolei wiceszef MON Czesław Mroczek przypomniał, że ustawa wprowadza dwa rodzaje świadczeń dla weteranów: honorowe oddające hołd weteranom i świadczenia dla poszkodowanych na misjach. Przepisy pozwalają roztoczyć opiekę szczególnie nad tymi żołnierzami, którzy ucierpieli w trakcie wykonywania zadań na misjach. Chodzi miedzy innymi o długotrwałe leczenie, z opieką psychologiczną włącznie.
Wiceminister Mroczek mówił też o przepisach z 2003 roku, które pozwalają wypłacać odszkodowania żołnierzom w razie wypadków i chorób związanych ze służbą wojskową. Przypomniał również, że w grudniu ubiegłego roku MON uzgodnił warunki wypłacenia odszkodowań i zadośćuczynień dla rodzin żołnierzy, którzy zginęli na misjach w Iraku i Afganistanie.
Wypracowane przez resort i prawników reprezentujących rodziny żołnierzy porozumienie ma się stać elementem docelowego systemu pomocy dla rodzin poległych. MON pracuje nad rozwiązaniami prawnymi, które powinny być zakończone jeszcze przed latem.
IAR