Sąd uznał, że zatrzymanie było nieuzasadnione i Kornatowskiemu należy się zadośćuczynienie. Jednocześnie nie zasądzi odszkodowania, ponieważ były szef policji nie odniósł żadnej szkody.
Konrad Kornatowski domagał się 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia i 50 tysięcy złotych odszkodowania. Zarówno prokuratura, jak i Kornatowski nie wykluczają odwołania.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.