Janusz Kochanowski powiedział, że jeszcze nie wiadomo dokładnie, o które elementy tej skargi Rzecznik będzie toczył zacięty bój. Podkreślił jednak, że RPO na pewno nie będzie popierał argumentu, który dotyczy utraty tak zwanych praw nabytych przez byłych członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, którzy utracili te funkcje na mocy nowelizacji ustawy.
Skargę na forsowaną głównie przez PiS i w końcu przegłosowaną w Sejmie ustawę medialną złożył profesor Andrzej Zoll, wtedy jeszcze pełniący funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich. Jego następca Janusz Kochanowski -kojarzony jako sympatyk Prawa i Sprawiedliwości- podkreślił, że nie wycofa skargi z Trybunału Konstytucyjnego, ponieważ byłoby to niewłaściwe z punktu widzenia ciągłości urzędu.