Śledztwo otoczone jest tajemnicą. Nie potwierdzone przecieki sugerują natomiast, że niektórzy z zatrzymanych nagrali pożegnalne samobójcze videa..., że wczoraj lub dziś miała nastąpić próba przemycenia do samolotów butelek z płynnym materiałem wybuchowym..., że same zamachy planowane były na dniach - falami w trzech samolotach co trzy godziny..., że przy okazji celem miały stać się Nowy Jork, San Francisco i Waszyngton... Wszystko to pochodzi jednak z niewiadomych źródeł i może być równie dobrze dziennikarska kaczką.
Brytyjski minister spraw wewnętrznych - John Reid - powiedział wczoraj wyraźnie, że policja nie puści pary z ust, aby nie zaszkodzić procesowi sądowemu. Tymczasem Brytyjczycy chcieliby uzyskać jakieś namacalne dowody spisku, aby uwierzyć policji, która dwukrotnie w ciągu minionego roku splamiła się spektakularnymi pomyłkami antyterrorystycznymi. Rok temu w londyńskim metrze wpakowała tuzin kul w głowę Bogu ducha winnego Brazylijczyka, a niedawno po wielkich poszukiwaniach bomb chemicznych znalazła... trochę dziecięcej pornografii.